Piątek 24 listopada w Filii nr 9 nie był zwyczajnym dniem.
Między półkami pojawiły się duchy i zjawy. Wszystko okazało się strasznie fajne.
Atrakcją wieczoru był teatr cieni, balonowe potworki i historia o nieśmiałym duszku Gustawie.
Piątek 24 listopada w Filii nr 9 nie był zwyczajnym dniem.
Między półkami pojawiły się duchy i zjawy. Wszystko okazało się strasznie fajne.
Atrakcją wieczoru był teatr cieni, balonowe potworki i historia o nieśmiałym duszku Gustawie.